Sara Boruc, Artur Boruc oraz ich dzieci są szczęśliwą, patchworkową rodziną. Para doczekała się dwójki wspólnych dzieci, ale ma także po jednym z poprzednich związków - on trzynastoletniego syna Aleksandra, ona córkę Oliwię. To właśnie ta druga skończyła 30 czerwca 16 lat. Dumna mama opublikowała w sieci wyjątkowe zdjęcie. Patrzymy jednak na Noaha. Ale się zmienił!
Sara Boruc nie jest typową celebrytką, która stale opowiada w wywiadach o swoim życiu prywatnym, ale na Instagramie nie ma problemu z publikowaniem rodzinnych zdjęć, ani z udostępnianiem wizerunku dzieci. Najnowszy post przedstawia Olivię, Artura, Noaha oraz samą zainteresowaną, która złożyła córce publiczne życzenia.
Wszystkiego, co najlepsze dla mojej najstarszej pociechy. Bardzo cię kocham! - wyznała.
Oczywiście redakcja Plotka przyłącza się do życzeń, które licznie składali także internauci, ale nie możemy przejść obojętnie obok Noaha, który zdecydowanie skradł całe show. Dwulatek szeroko się uśmiecha, pokazując bielutkie uzębienie. Uwagę przykuwa także jego fryzura. Chłopiec ma bardzo długie, blond włosy oraz idealnie przyciętą grzywkę, która opada na czoło. Myślicie, że Sara zabierze go niebawem do fryzjera i zafunduje mu równie spektakularną metamorfozę, co sobie? Oby nie, bo najmłodsza pociecha Boruców wygląda bardzo uroczo!
ZOBACZ TEŻ: Sara Boruc z nową fryzurą i w "męskiej" stylizacji. Internautka: Wygląda pani jak synuś. Zareagowała