• Link został skopiowany

Stuart Damon nie żyje. Był gwiazdą serialu "Szpital miejski"

Stuart Damon, gwiazdor serialu "Szpital miejski", nie żyje. Aktor miał 84 lata.
Stuart Damon
fot. domena publiczna

Stuart Damon był aktorem filmowym i telewizyjnym, zasłynął rolą doktora Alana Quartermaine'a w serialu "Szpital miejski", w którym grał przez 36 lat. O jego śmierci poinformował zaprzyjaźniony dziennikarz.

Stuart Damon nie żyje

Stuart Damon był cenionym aktorem, który przez prawie pół życia wcielał się w rolę serialowego lekarza. Zaprzyjaźniony reporter, George Pennacchio, podał w mediach społecznościowych smutną informację o śmierci aktora.

Od kilku lat zmagał się z niewydolnością nerek. Był miłym, kochającym i przyjaznym człowiekiem. To słowa słyszał przez całe życie. To był dla mnie zaszczyt poznać Stuarta Damona. Niech ten książę spoczywa w pokoju - powiedział po śmierci aktora reporter George Pennacchio.
 

Stuart Damon urodził się w Nowym Jorku 5 lutego 1937 r. Był absolwentem Brandeis University, gdzie stawiał swoje pierwsze kroki na deskach teatru. W telewizji zadebiutował w 1962 r. w serialu "Naked City". Ostatni raz pojawił się na ekranie w 2013 r. w filmie "Rain from Stars".

Stuart Damon zadebiutował na Broadwayu w 1959 roku. Wystąpił w wielu produkcjach na West Endzie. Zagrał między innymi rolę Księcia w bardzo wysoko ocenianym musicalu telewizyjnym "Kopciuszek" z 1965 roku z Lesley Ann Warren w roli tytułowej. Wystąpił też w takich serialach jak "Mistrzowie" (1968-1969) i "Kosmos: 1999" (1975-1977). Zasłynął rolą doktora Alana Quartermaine'a w serialu "Szpital miejski", w którym grał przez 36 lat. W swoim dorobku miał też filmy i seriale takie jak "Port Charles", "Dni naszego życia", "Pomysł na interes", "Kosmos 1999", "Święty".

Więcej o: