Zmęczona Anna Mucha komentuje kolejne obostrzenia. "Gramy z rządem w jakąś grę. My planujemy, oni zamykają"

Obostrzenia dotyczące koronawirusa w Polsce zmieniają się dość często. Anna Mucha w jednym ze wpisów na Instagramie napisała wprost, co o tym myśli.

W lutym rząd zdecydował się poluzować nieco panujące w całej Polsce obostrzenia, jednak nie na długo. Kina, teatry i inne ośrodki kultury mogły działać w reżimie sanitarnym, co niezmiernie ucieszyło zarówno widzów, jak i artystów. Niestety dla co poniektórych szczęście nie trwało zbyt długo, ponieważ od poniedziałku rząd zaostrzył restrykcje dla poszczególnych województw. Anna Mucha postanowiła odnieść się do praktyk rządzących na Instagramie.

Anna Mucha gorzko komentuje kolejne obostrzenia

W poniedziałek rządzący zaalarmowali, że wskaźnik zakażeń jest największy od dwóch miesięcy. Postanowiono ponownie wprowadzić większe restrykcje w województwach: mazowieckim, lubuskim, pomorskim, a także warmińsko-mazurskim. To z pewnością mocno odbiło się na pracy teatrów, również tych objazdowych. W jednym z takich gra Anna Mucha. Aktorka wprost pisze, że rząd bawi się z nimi w kotka i myszkę.

Prawda jest taka, że jestem piekielnie zmęczona, ale i szczęśliwa. Gramy z losem (i rządem) w jakąś grę: my planujemy gdzieś zagrać, oni zamykają, no to my buch... uciekamy do innego miasta ! (wczoraj Lublin! wspaniały!) i znów jak dzika. Cieszę się, że mamy w planach tyle miast...- czytamy na Instagramie aktorki.
 

Obostrzenia w Polsce zmieniają się dynamicznie. Na liście alarmowej pojawiły się kolejne cztery województwa, w których liczba zakażeń jest bardzo niepokojąca. Mowa tutaj o kujawsko-pomorskim, śląskim, dolnośląskim i podkarpackim.

Zobacz wideo Anna Mucha apeluje: Protesty tak, wandalizm nie!

ZOBACZ TEŻ: Kuba Wojewódzki spytał Jakuba Wesołowskiego o dawne związki. "Dużo tego było". Porównał go do Antka Królikowskiego

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.