W lutym rząd zdecydował się poluzować nieco panujące w całej Polsce obostrzenia, jednak nie na długo. Kina, teatry i inne ośrodki kultury mogły działać w reżimie sanitarnym, co niezmiernie ucieszyło zarówno widzów, jak i artystów. Niestety dla co poniektórych szczęście nie trwało zbyt długo, ponieważ od poniedziałku rząd zaostrzył restrykcje dla poszczególnych województw. Anna Mucha postanowiła odnieść się do praktyk rządzących na Instagramie.
W poniedziałek rządzący zaalarmowali, że wskaźnik zakażeń jest największy od dwóch miesięcy. Postanowiono ponownie wprowadzić większe restrykcje w województwach: mazowieckim, lubuskim, pomorskim, a także warmińsko-mazurskim. To z pewnością mocno odbiło się na pracy teatrów, również tych objazdowych. W jednym z takich gra Anna Mucha. Aktorka wprost pisze, że rząd bawi się z nimi w kotka i myszkę.
Prawda jest taka, że jestem piekielnie zmęczona, ale i szczęśliwa. Gramy z losem (i rządem) w jakąś grę: my planujemy gdzieś zagrać, oni zamykają, no to my buch... uciekamy do innego miasta ! (wczoraj Lublin! wspaniały!) i znów jak dzika. Cieszę się, że mamy w planach tyle miast...- czytamy na Instagramie aktorki.
Obostrzenia w Polsce zmieniają się dynamicznie. Na liście alarmowej pojawiły się kolejne cztery województwa, w których liczba zakażeń jest bardzo niepokojąca. Mowa tutaj o kujawsko-pomorskim, śląskim, dolnośląskim i podkarpackim.