Informacje na temat bliskiej relacji Martyny Wojciechowskiej i Przemka Kossakowskiego zaskoczyły ich fanów. Jeszcze większego szoku doznali, gdy okazało się, że para zaręczyła się, a po kilkunastu miesiącach sformalizowała związek. Choć od ślubu minęło trochę czasu, podróżnicza para nie mówi o życiu prywatnym, a na tego typu pytania stara się nie odpowiadać. Reporter serwisu Viva.pl postanowił spytać Przemka, jak reaguje na pytania o ukochaną. Czy ma przygotowaną specjalną formułkę?
Wraz z początkiem wiosennej ramówki TVN-u wystartuje kolejny sezon "Down the road". Główną gwiazdą show jest jego prowadzący, który jak sam przyznaje, często zostaje przez uczestników postrzegany "jako mąż Martyny".
Nie mam żadnego klucza na odpowiedź, bo oni za każdym razem mnie zaskakiwali. Np. rozmawialiśmy o czymś ogromnie odległym od Martyny, że w ogóle o tym nie myślałem, a oni nagle wyskakiwali mi z tym ni stąd ni zowąd. Ostatnio przez jednego z uczestników, Janka, zostałem przy kimś przedstawiony: A to Przemek, mąż Martyny - wyznał w rozmowie z rozmowie z Vivą.pl.
Nie da się ukryć, że popularniejszą osobą w tym związku jest Martyna, na którą często powołują się bohaterowie programy Przemka. Jako dorosły mężczyzna zdaje sobie sprawę, że nie może być w takich sytuacjach zazdrosny.
Bardzo często Martyna była na planie przywoływana. Na szczęście nie mam kłopotów z zazdrością, bo gdybym miał, to mógłbym się poczuć zazdrosny, bo miałem czasem wrażenie, że Martyna jako taki duch cały czas unosi się nad nami i odbiera mi show. A była wspominana codziennie i każdego dnia moja ambicja musiała sobie z tym radzić - dodał.
Jak więc Kossakowski reaguje na pytania prywatne ze strony dziennikarzy?
Najczęściej staram się mówić krótko i bez wchodzenia w szczegóły. Jeśli chodzi o moje życie prywatne i są o to pytania, to nie mówię, że nie odpowiem, ale raczej nie odpowiadam wtedy z przesadnym entuzjazmem. Myślę wtedy: A po co takie pytanie? Zdaję sobie sprawę, że każda moja wypowiedź o życiu osobistym może zostać wyrwana z kontekstu, oświetlona i z nadanym innym sensem. Na wszelki wypadek nigdy nie wdaję się w szczegóły - zakończył.
Brak szczegółów z życia prywatnego tej pary nie zmienia jednak faktu, że Martyna i Przemek od czasu do czasu podzielą się z fanami osobistymi zdjęciami opatrzonymi zabawnymi i przepełnionymi pozytywnymi przesłaniami wpisami.