Edyta Pazura pozuje przy kuchennym stole, ale uwagę przyciąga jeden szczegół. "Moje brudne stopy". Kadr skomentowała Magda Mołek

Edyta Pazura w najnowszym poście zwróciła uwagę na zachowanie celebrytów. Opublikowała zdjęcie w kuchni, ale nieco przypadkiem to jeden szczegół odwrócił uwagę i od samego wpisu, i od jej pozy.

Edyta Pazura nie ma oporów, by pokazywać kadry, na których prezentuje się naturalnie. Właśnie pochwaliła się najnowszym zdjęciem - jednak uwagę zwraca jeden, mały szczegół. 

Zobacz wideo Edyta Pazura opowiedziała o dziennym planerze. W ten sposób uczy dzieci odpowiedzialności

ZOBACZ TAKŻE: Edyta Pazura pozuje bez makijażu. Żona aktora zdecydowała, co zmieni w swoim wyglądzie. Dobry pomysł?

Edyta Pazura na naturalnej fotografii

Edyta Pazura na Instagramie zamieściła z pozoru normalne zdjęcie. Zapozowała w kuchni w codziennym ubraniu, odniosła się też do celebrytów i dwóch "trendów", które w ostatnim czasie są bardzo popularne. Sama w opisie zaznaczyła jednak, żeby internauci przypadkiem nie spoglądali na jej stopy. Czemu? Nie należały do najczystszych...

Nie lubię morsować, wolę Zanzibar. A tak na poważnie, to najbardziej kocham swój dom. PS. Tylko nie patrz na moje brudne stopy - podpisała zdjęcie.
 

Internauci jednak byli innego zdania. Prawie nikt nie zwrócił uwagi na stopy, a ci, którzy je zauważyli, stwierdzili, że to normalne i całkiem naturalne. 

Gdyby Pani nie wspomniała o stopach, to bym w ogóle nie zwróciła na to uwagi.
Brudne stopy to oznaka kobiety wolnej od wszelkich zahamowań. Kocham Panią za szczerość i bycie sobą.
Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nie miał brudnych stóp! - komentowali.

Swoje zdanie wyraziła także Magda Mołek.

To są stopy Kobiety, Która Nie Boi Się Iść Swoją Drogą - napisała.

Kto by pomyślał, że jedno zdjęcie ze stopami, wzbudzi tyle przemyśleń!

Więcej o: