Chyba nikt nie spodziewał się, że buty zaprojektowane przez Blankę Lipińską wywołają aż takie poruszenie w mediach. Jak dotąd najgłośniej skomentowała je Karolina Domaradzka. Krytyczka mody ochrzciła szare czółenka "najbrzydszymi butami, jakie stworzono". Ta opinia musiała najwyraźniej zaboleć autorkę serii "365 dni", bo zaledwie kilka godzin później na jej instagramowym profilu pojawił się filmik, w którym to odniosła się do hejtu i krytyki w sieci. Nie zwróciła się jednak bezpośrednio do Karoliny Domaradzkiej. Dodajmy, że stylistka zasłynęła ostatnio tym, że zmieszała z błotem finałową stylizację Marty z "Rolnik szuka żony". Nazwała ją "ciarkami żenady".
Wiele wskazuje na to, że Karolina Domaradzka nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. W najnowszym nagraniu w relacji InstaStory na swoim profilu jasno dała do zrozumienia, że nie ma zamiaru przestać mówić o rzeczach, których (jej zdaniem) inni boją się poruszać na głos.
Mam nadzieję, że tego typu terapia szokowa wywoła pozytywne zmiany i przestaniemy oglądać nieudane stylizacje w przestrzeni internetowej.
Co jeszcze powiedziała? Koniecznie obejrzyjcie ten filmik.
Blanka Lipińska zaprojektowała szpilki, w środku których znalazł się cytat z książki jej autorstwa. Takie obuwie to nie lada atrakcja dla czytelniczek serii "365 dni". Jest to jednak seria limitowana i buty trafią tylko do 24 osób. Cena za parę to prawie 5 tysięcy złotych. Rzeczywiście są aż tak brzydkie, jak twierdzi Karolina Domaradzka?