Weronika Rosati od ponad trzech lat jest szczęśliwą i spełnioną mamą. Aktorka, choć dzieli swoje życie pomiędzy Warszawę a Los Angeles, jest dla swojej córki nie tylko opiekunką, ale i przyjaciółką. Weronika wszędzie zabiera małą Elizabeth ze sobą. Ostatnio relacjonowała ich wspólną zabawę na farmie dyniowej.
ZOBACZ TEŻ: Weronika Rosati zabrała córkę na farmę dyniową. Ela jeździła na kucyku i karmiła kozy. Ale wyrosła!
Od niedawna zapracowana mama ma dla siebie więcej czasu. Wszystko dlatego, że jej córka poszła do przedszkola. Rosati wyznaje, że od kiedy Eli zaczęła chodzić na zajęcia, ona udaje się na tak zwany "hike" po wzgórzach w ramach codziennej dawki ruchu.
Weronika Rosati ubrała już choinkę. Aktorka jest gotowa na święta
Weronika Rosati kiedy nie jest akurat na planie filmowym i nie opiekuje się córką, poświęca czas na prowadzenie mediów społecznościowych. Opowiada fanom różne anegdotki ze swojego życia, reklamuje produkty i publikuje zdjęcia. We wtorek aktorka pochwaliła się przygotowaniami do Q&A (questions and answers, z ang. pytania i odpowiedzi). W tle widać ubraną już choinkę niewielkich rozmiarów, ozdobne łańcuchy, świece oraz wieńce. Z filmików wprost unosi się zapach świąt.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to... że jest dopiero połowa listopada. Myślicie, że choinka Weroniki wytrzyma do Wigilii?
