"Hotel Paradise 2". W programie nie tylko przemoc werbalna. Kamil zaatakował Łukasza fizycznie. Widzowie zbulwersowani

"Hotel Paradise" to program, w którym nie brakuje emocji. Coraz częściej na ekranach widzimy jednak te negatywne. W ostatnim odcinku Kamil fizycznie zaatakował Łukasza.

"Hotel Paradise" powrócił w kolejnej odsłonie 31 sierpnia. Fani telewizyjnego show nie spodziewali się jednak, że będą świadkami tak zaciętej walki o wygraną. Niedawno pisaliśmy o tym, że uczestnicy nie powstrzymują się od wzajemnego poniżania, co nie podoba się dużej części widowni. Teraz jednak w grę weszła przemoc fizyczna.

Zobacz wideo

Nie jest tajemnicą, że "Hotel Paradise" to program pełen emocji. W drugiej edycji przeważają jednak te negatywne, a za sprawcę widzowie wielokrotnie uznawali Kamila Piórkowskiego. Również w tym wypadku nie obyło się bez jego obecności. 

"Hotel Paradise". Kamil zaatakował Łukasza. Widzowie nie kryją oburzenia

Kamil Piórkowski obraził już wielu uczestników, jednak w poniedziałkowym odcinku przekroczył kolejną granicę i zaczął fizycznie atakować Łukasza Karpińskiego. Mężczyzna podchodził do uczestnika i ściskał jego sutki w taki sposób, by sprawić mu jak największy ból.

Nie znamy się na tyle, żebyśmy mogli żartować na takim poziomie - zauważył Łukasz przed kamerami.

Po kilku razach Karpiński zwrócił się do Kamila.

Wiesz, jak ty mnie mocno ścisnąłeś? - zapytał.

Reakcja wskazuje na to, że Piórkowski miał świadomość, z jaką siłą zadawał ból koledze. 

Wiem, z całej siły - odpowiedział.

Łukasz próbował załagodzić sytuację i zasugerować Kamilowi, że powinien zastanowić się nad swoim zachowaniem. Odpowiedź nie należała do najdelikatniejszych. 

Zbastuj trochę, bo się zagalopowałeś, chłopczyku ogolony ładnie. Chcesz wrócić do domu? Za długo jesteś? Wciągnę cię nosem i wypluję. Zobaczysz, pe…ale. Zobaczysz, pe…ale.
 

Wystąpienie Kamila Piórkowskiego nie spotkało się z aprobatą widzów, a w mediach społecznościowych pojawiły się negatywne komentarze pod adresem uczestnika. Nie pozostawiają one wątpliwości, że Kamil zdecydowanie przesadził:

Widać, że chłop ma problemy i straszne kompleksy.
Kamil jest toksyczny, a Łukasz jako jedyny ma odwagę mu się postawić. Brawo!
Ja rozumiem, że program trzyma Kamila tylko dla tych komentarzy, podnoszenia naszego ciśnienia i "zainteresowania", ale czy ten gość nie wie, że jest nienawidzony i wyzywany przed 90 proc. publiki? Może dajcie mu internet na 5 min? Bo aż mi go szkoda...

Co myślicie o jego zachowaniu?

Więcej o: