Zofia Zborowska pokazała piękną łazienkę, ale uwagę fanów skradło co innego. "I za chwilę te plotki o ciąży". Odpowiedziała

Zofia Zborowska od kilku lat robi karierę w dubbingu. Żona znakomitego siatkarza - Andrzeja Wrony - od jakiegoś czasu jest też aktywna w mediach społecznościowych, gdzie chwali się swoim życiem prywatnym, pokazując, jak spędza czas wolny, reklamuje kosmetyki, ale też zachęca swoich fanów do adopcji zwierząt. Zborowska chętnie publikuje również zdjęcia, na których widać, jak mieszka. Tym razem na instagramowym koncie gwiazdy pojawiło się zdjęcie z łazienki. 

ZOBACZ: Zofia Zborowska urządza kolejny pokój w domu. Sprawdzamy, jak mieszka z mężem

Zofia Zborowska cieszy się piękną łazienką

Zofia Zborowska może pochwalić się wysmakowanym gustem. Wnętrza jej mieszkania robią wrażenie, wszystko jest tu przemyślane - począwszy od mebli, kończąc na dodatkach. Luksusowo wygląda też łazienka aktorki. Zborowska po raz pierwszy pokazała na Instagramie zdjęcie, na którym dokładnie widać tę część jej mieszkania. Przestrzeń jest jasna i elegancka. Uwagę zwraca zwłaszcza piękne lastryko, które pojawia się nie tylko na podłodze i ścianach, ale wykonana jest z niego również umywalka. Całość wygląda bardzo nowocześnie, niczym w luksusowym SPA. Przytulności dodają rośliny oraz dodatki, takie jak chodnik. 

Najpiękniejszy szlafrok jaki miałam EVER - napisała Zosia pod zdjęciem, nie wspominając ani słowem o łazience. 

Fani komentują

Internauci byli zachwyceni jednak nie tylko gwiazdą i jej szlafrokiem, ale przede wszystkim właśnie tym, jak została urządzona łazienka. 

Przepiękne lastryko.

A tam szlafrok. Jaka łazienka!

Jak w SPA - pisali. 

I faktycznie, w takim wnętrzu można poczuć się jak w hotelowym SPA i zrelaksować się. Niektórzy jednak zapomnieli o dobrym wychowaniu i zaczęli wspominać o... ciąży.

I za chwilę te plotki o ciąży.

Plotki o ciąży za 3,2,1... 

Zborowska postanowiła odpowiedzieć.

Tak, zwłaszcza, że sesja była robiona w sierpniu - napisała.

Zborowska Zofia Instagram/zborowskazofia

Cóż, mamy nadzieję, że internauci w końcu przestaną publikować tego typu komentarze.