Jeszcze do niedawna Blanka Lipińska i Aleksander Baron wydawali się w być najszczęśliwszą parą w polskim show-biznesie. Oboje chętnie okazywali sobie czułości w mediach społecznościowych i wrzucali wspólne fotki. Sielanka nie trwała jednak długo, bo niespełna rok. Ostatnio autorka erotyków ogłosiła, że jej związek z muzykiem zespołu Afromental przeszedł do historii.
Blanka Lipińska regularnie informuje instagramowych obserwatorów o tym, co dzieje się w jej życiu prywatnym i zawodowym. Przez ostatnie tygodnie pokazywała między innymi remont w nowym mieszkaniu. Gniazdko składa się z trzech dużych pokoi, garderoby oraz tarasu. W wykończeniu łazienki Lipińskiej pomogła dekoratorka wnętrz.
Dumna gwiazda pochwaliła się efektami końcowymi remontu w "Dzień dobry TVN". Zdradziła też, że nie obyło się bez opóźnień.
Łzy tylko raz popłynęły przy cyklinowaniu podłogi. To mi opóźniło przeprowadzkę i nie miałam gdzie mieszkać – wyznała.
Autorka erotyków ma słabość do luksusów. Nic więc dziwnego, że w jej mieszkaniu znalazły się "drogie elementy". Są też jednak starsze meble, które po odświeżeniu wyglądają jak nowe. Co ciekawe, jeden z pokoi w nowym mieszkaniu Blanki Lipińskiej został zaaranżowany na studio dla jej byłego już chłopaka, Barona.
Coś nam mówi, że gniazdko gwiazdy czeka niebawem kolejna rewolucja.