72. gala rozdania nagród Emmy ze względu na koronawirusa odbyła się online. Ceremonię przy pustym audytorium poprowadził amerykański komik Jimmy Kimmel, a gwiazdy nominowane do "telewizyjnych Oscarów" łączyły się wirtualnie ze studiem w Staples Center. Prowadzący rozbawiał swoimi żartami nie tylko widzów przed odbiornikami, ale także... kartonową publiczność, czyli wydrukowane zdjęcia gwiazd, które miały zrekompensować nieobecność największych nazwisk Hollywood.
Brak czerwonego dywanu nie zniechęcił jednak aktorów do włożenia wieczorowych kreacji, z tą różnicą, że prezentowali je nie na ściance, a w domowym zaciszu. Wyjątek stanowiły Jennifer Aniston, Zendaya i Tracee Ellis Ross, które osobiście pojawiły się niedzielnym wieczorem na gali.
Była żona Brada Pitta, nominowana do nagrody za rolę w serialu "The Morning Show", pojawiła się u boku Kimmela na początku imprezy. Na tę okazję wybrała czarną suknię na ramiączka od Johana Galliano, do której dobrała srebrną biżuterię i szpilki Diora. Tracee Ellis Ross, która przybyła na galę, by wręczyć nagrodę, zadała szyku swoją połyskującą złotą suknią Alexandre Vauthiera i w szpilkach ze spiczastym noskiem od Jimmy'ego Choo. Falbany sukienki, przypominające morskie fale, doskonale prezentowały się przed kamerami i sprawiły, że aktorka przyćmiła wszystkie inne stylizacje gwiazd. Swoim modowym lookiem olśniła także Zendaya, która miała na sobie sukienkę Christophera Johna Rogersa, biżuterię od Bulgari i szpilki Louboutin.
Zobacz też: Brad Pitt zostanie ojcem? "Jest zachwycony ciążą", ale... matką dziecka wcale nie jest jego nowa dziewczyna
Zobaczcie w naszej galerii, jak prezentowały się gwiazdy na tegorocznej gali Emmy, przeniesionej do Internetu.