Choć od kontrowersyjnej decyzji Meghan Markle i jej męża mija właśnie pół roku, wielu fanów pary nadal nie może pogodzić się z tym, że postanowili opuścić królewski dwór i przenieść się do Ameryki. Małżeństwo jest jednak bardzo szczęśliwe, a media co jakiś czas donoszą, że amerykańska aktorka w końcu odżyła i może skupić się nie tylko na wychowywaniu syna, ale i karierze. Właśnie potwierdziły się plotki, że Meghan i Harry będą gwiazdami Netfliksa. Wydali oświadczenie.
O tym, że Netfliks był zainteresowany zatrudnieniem Meghan i Harry'ego wiadomo już od dawna. Żadna ze stron nie potwierdzała jednak doniesień mediów. Teraz sami zainteresowani zrobili to w wydanym oświadczeniu i poinformowali, że kontrakt z serialową platformą internetową mają już podpisany. Będą zajmować się produkcją filmów dokumentalnych, fabularnych, programów telewizyjnych i seriali dla dzieci.
Nasze życie, zarówno niezależne od siebie, jak i jako para, pozwoliło nam zrozumieć siłę ludzkiego ducha: odwagę, odporność i potrzebę kontaktu. Poprzez naszą pracę z różnymi społecznościami i ich środowiskami, rzucając światło na ludzi i sprawy na całym świecie, będziemy się koncentrować na tworzeniu treści, które będą informować, ale także dawać nadzieję. Jako że jesteśmy nowymi rodzicami, tworzenie inspirujących programów rodzinnych, które opowiadają historie przez prawdziwe i zrozumiałe zwierciadło, ważne jest również dla nas - napisało małżeństwo w wydanym oświadczeniu.
Głos w sprawie zabrał także Ted Sarandos, współzałożyciel i dyrektor generalny Netfliksa.
Harry i Meghan inspirują miliony ludzi na całym świecie swoją autentycznością, optymizmem. Jesteśmy niezwykle dumni, że wybrali Netfliksa - mówi w jednym z wywiadów.
Branżowi znawcy już spekulują, że kontrakt byłych Sussexów może opiewać nawet na 150 milionów dolarów. Kto wie, może w którymś materiale zdecydują uchylić rąbka tajemnicy na temat swojego życia prywatnego?