Dorota Szelągowska wypoczywa aktualnie w swoim domu na Warmii. Jakiś czas temu pochwaliła się fanom przydomowym ogrodem, a ostatnio zaprezentowała widok na pole i sielskie miejsce na odpoczynek. Jednak Dorota nie tylko leniuchuje, ale również ostro zabrała się do roboty. Efektem swojej pracy podzieliła się na Instagramie i trzeba to przyznać - robi wrażenie!
Dorota Szelągowska wyremontowała małą sypialnię
Dekoratorka wnętrz opublikowała na swoim profilu zdjęcie wyremontowanej sypialni dla gości. Co ciekawe, pomieszczenia ma jedynie 4,5 m2. Jest więc bardzo małe, ale to nie było problemem dla Doroty.
Szelągowska pomalowała ściany w kolorze butelkowej zieleni, a na obrazach, zasłonie i pościeli widać kwiatowe wzory. Efekt końcowy jest bardzo swojski i przytulny. Gwiazda TVN-u postanowiła zdradzić obserwatorom zabawną historię z karniszem w roli głównej. Okazuje się, że zrobiła go... z gałęzi brzozy!
Poddałam metamorfozie sypialnię gościnną - całe 4,5 m2. Ale nie o tym - potrzebowałam karnisza. Natychmiast. Wśród pól i łąk, na skraju lasu. Z pomocą przyszła brzoza, resztę załatwiły wkręty i drut do roślin. Tak że można - napisała.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Dorota Szelągowska samodzielnie pofarbowała włosy. "Trzymajcie kciuki". Efekt końcowy? Świetny!
Internauci bardzo docenili ten pomysł!
Wszak potrzeba matką wynalazku! Wyszło pięknie.
Kreatywność nie zna granic.
Najpiękniejszy karnisz, jaki kiedykolwiek widziałam.
Dla Ciebie nie ma rzeczy niemożliwych - pisali.
Trzeba przyznać, że mają rację. Karnisz robi wrażenie!
