Radosław Majdan i Małgorzata Rozenek wyjechali kilkanaście dni temu z Warszawy. Razem z synami "Perfekcyjnej" osiedli w pięknym domku na Mazurach, za noc w którym płacą spore pieniądze. Wszystko jednak dla spokoju i bezpieczeństwa. Mimo że są z dala od stolicy i nie chodzą na branżowe imprezy, wiemy, co się u nich dzieje. Na bieżąco relacjonują fanom swoje życie. Na Instagramie pojawia się mnóstwo zdjęć. Ostatnio jednak dla odmiany były bramkarz wrzucił romantyczne nagranie z żoną. Doczekał się oczywiście ataku ze strony internautki.
Nie tylko Małgorzata jest krytykowana przez internautów. Swoich hejterów doczekał się też jej mąż. Na jego profilu pojawiło się piękne nagranie z żoną, zrealizowane podczas okładkowej sesji dla "Vivy!".
Miłość sprawia, że jesteśmy lepsi dla świata - napisał przyszły tata pod postem.
Jedna z internautek zarzuciła mu jednak, że jego związek z Rozenek jest na pokaz i dla "kasy".
Za taką kasę cudownie się gra. Panu Radziowi coś włosy zgęstniały. Głupie stwierdzenie... kasa.
Fanki Majdana natychmiast stanęły w jego obronie, pisząc, że pieniędzy nie ukradł, a ciężko na nie pracował. To jednak nie koniec, głos postanowił zabrać sam zainteresowany.
Ja na starość zmądrzałem, ale wiedzę, że pani odwrotnie.
Komentarz byłego bramkarza do kulturalnych nie należy, aczkolwiek rozumiemy jego złość. W końcu ktoś zarzucił mu, że jego małżeństwo to czysty biznes, a wystarczy przecież spojrzeć na wspólne zdjęcia z Małgorzatą, to musi być prawdziwa miłość!
CW
Komentarze (49)
Radosław Majdan wrzucił wideo z Rozenek. Internautka: Za taką kasę cudownie się gra. Jego odpowiedź pójdzie jej w pięty
ps. zarabiamy promil tego co wy, ale jak przyjdzie trwoga to do...boga.
dziadek Kasi Moś nie żyje - został zabrany karetką z domu do szpitala. Mężczyzna czekał przed szpitalem aż 3 godziny, jednak nie doczekał się pomocy.