Małgorzata Rozenek z mężem i dziećmi w zeszłym tygodniu wyjechała z Warszawy, aby w spokoju uchronić się przed potencjalnym zagrożeniem. Gwiazda postawiła na oddalone o ponad 200 km od Warszawy Wzgórza Dylewskie. Wolny czas sprzyja Małgosi do aktywnego spędzania czasu w mediach społecznościowych. Celebrytka bacznie relacjonuje wspólny czas z rodziną, toteż nie mogło się obyć bez wspólnych zdjęć. Pod jedną z najnowszych fotek zawrzało w komentarzach. Tym razem iskrą zapalną okazał się pies Majdanów.
ZOBACZ TEŻ: Małgosia Rozenek udzieliła "domowego" wywiadu. Poruszyła temat surogatki: Mówiłabym o tym głośno
Na jednym z najnowszych zdjęć Małgosi na Instagramie widzimy, jak ta wspólnie z rodziną odpoczywa, grając w gry planszowe. Na fotce znajduje się również ich pies George, który leży na stole tuż obok planszy do gry. To nie do końca spodobało się jednej z internautek, która w mocnych słowach skrytykowała gwiazdę.
Jestem psiarą i bardzo kocham psy, ale na stole to ostra przesada. Leży tam, kładzie swoje genitalia, których jak wiadomo, nie myje po toalecie, a za chwilę ktoś położy tam kanapkę, ciasto, cokolwiek. Bleee - napisała oburzona.
Na reakcję ze strony Małgosi nie trzeba było długo czekać.
Genitalia psa pani zobaczyła, a tego, że ten stół nie jest stołem, przy którym się je posiłki to już nie? - odpowiedziała.
Zdania co do położenia psa na stole, były mocno podzielone, jednak jesteśmy pewni, że Małgosia w tym szczególnie trudnym czasie wyjątkowo zwraca uwagę na higienę.
RG