Paulina Sykut prowadziła wraz z Krzysztofem Ibiszem finał "Tańca z gwiazdami". Gwiazda jak zwykle pokazała się w pięknej kreacji i ciężko było oderwać od niej wzrok. Na swoim profilu na Instagramie zdradziła kulisy przygotowań do finału i zaskoczyła fanów. Jak się bowiem okazuje, pod swoją suknią... miała umalowane nogi.
Paulina Sykut miała na sobie srebrną i błyszczącą suknię z kolekcji marki Madonna Atelier. Kreacja miała asymetryczną i bogato zdobioną górę oraz falbany i rozcięcie na dole. Uwagę zwracał też duży kolczyk i to tylko jeden. Oczywiście było to zamierzone i miało na celu zachowanie proporcji pomiędzy biżuterią a bufiastą górą sukni.
Co jednak ciekawe, na Instagramie Paulina Sykut pokazała, jak szykowała się do wielkiego finału show i jak się okazuje, miała nie tylko robioną fryzurę, malowaną twarz, ale także... malowane nogi! To natychmiast zwróciło uwagę jej fanów.
Nie wiedziałam, że nogi też się maluje?! Cóż, człowiek całe życie się uczy - napisała jedna z fanek.
Gwiazda natychmiast zareagowała.
Oj maluje - napisała.
Spodziewaliście się, że gwiazdy mają takie triki?
KM
Niedawno Paulina Sykut typowała zwycięzcę "Tańca z gwiazdami". Udało jej się trafić?