"Taniec z Gwiazdami". Zwycięzcami 10. jubileuszowej edycji programu zostali Damian Kordas i Janja Lesar. Oznacza to, że Kryształowa Kula przeszła Basi Kurdej-Szatan i Jackowi Jeschke koło nosa.
ZOBACZ TEŻ: "Taniec z Gwiazdami". Wiemy, kto wygrał program. "Należało się im. Cudowna para"
Aktorka zdaje się tym jednak nie przejmować. Jak donosi nasz redaktor, który był na miejscu, Kurdej-Szatan była w szampańskim nastroju i żartowała z przegranej.
Taki obrót sprawy był niemałym zaskoczeniem dla widzów. Aktorka miała duże poparcie. Zarówno tych przed telewizorami, jak i obecnych w studio dziennikarzy. Na widowni nie zabrakło najważniejszych dla niej fanów - męża Rafała Szatana, mamy, taty oraz córki Hani.
Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii. Trzeba przyznać, że urocza z nich rodzinka.
MM
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie >>>>