W czwartek w kościele pod wezwaniem Świętego Józefa Oblubieńca NMP w Konstancinie-Jeziornie odbyła się msza żałobna w intencji zmarłego Piotra Woźniaka-Staraka. Wzięła w niej udział najbliższa rodzina, przyjaciele oraz osoby, które chciały pożegnać producenta filmowego. Następnego dnia, trumna z ciałem Woźniaka-Staraka została złożona w Fuledzie na Mazurach na terenie posiadłości rodziny Staraków. Na pogrzebie była obecna bliska przyjaciółka Piotra, Zosia Ślotała.
ZOBACZ WIĘCEJ: Tak wyglądały przygotowania do pogrzebu Piotra Woźniaka-Staraka. 6 helikopterów nad posiadłością rodziny [ZDJĘCIA]
Celebrytka opublikowała na swoim Instagramie poruszające zdjęcie. Mimo że nie ma na nim żadnej osoby, to jego przekaz i tak wzbudza wiele emocji. Widzimy na nim jezioro, po którym być może płynął motorówką Piotr Woźniak-Starak.
Fotografię opatrzyła jedynie emotikoną balona.
Obserwatorzy Ślotały zrozumieli, co celebrytka miała na myśli. Pod postem pojawiło się wiele wzruszających komentarzy.
Dusza nie umiera, pamiętajcie... A zauważycie rzeczy i zjawiska, jak dotychczas absurdalne.
Niewyobrażalna pustka.
Człowiek tak bardzo chciałby mieć moc i cofnąć czas - czytamy.
Edward Miszczak podczas jesiennej ramówki TVN opowiedział o Piotrze Woźniaku-Staraku:
KB