Od wczoraj polski show-biznes żyje zatrzymaniem Jarosława B.. Były piłkarz i wdowiec po znanej aktorce został przesłuchany po tym, jak do prokuratury zgłosiła kobieta, która zarzuciła mu brutalny gwałt. Domniemana ofiara miała ze sobą obdukcję. Jak potwierdzili jej obrońcy, kobieta jest nie tylko w słabej kondycji fizycznej, ale też psychicznej.
Natalia Siwiec broni Jarosława B.
Jarosław B. ma wielu znanych znajomych. Jak można się spodziewać, część z nich stanie w jego obronie. Pierwsza głos zabrała Natalia Siwiec, przyjaciółka sportowca.
Jarek jest dobrze wychowany i szarmancki wobec kobiet. Wszystkie traktuje z szacunkiem. Zawsze miły, spokojny i opanowany - powiedziała modelka w rozmowie z serwisem "Fakt24".
Celebrytka dodała też, że były piłkarz nie jest osobą agresywną i nie wyobraża sobie, żeby mógł się dopuścić zarzucanego mu czynu. Innego zdania są jednak prawnicy kobiety. Ci, w rozmowie z tym samym portalem informują, że według zeznań została ona brutalnie zgwałcona przez Jarosława B.
Póki co były piłkarz nie odniósł się publicznie do zarzutów.
MŁ
