• Link został skopiowany

Przyjaciel Harry'ego "został wyrzucony z jego otoczenia". Odradzał mu ślub z Meghan, więc ona wzięła sprawy w swoje ręce

Nowe doniesienia prosto z królewskiego dworu znów szokują. Tym razem chodzi o księcia Harry'ego, który właśnie zerwał kontakt ze swoim wieloletnim przyjacielem. Powód? Odradzał mu ślub z Meghan Markle.
Meghan Markle, książę Harry
Agencja Wyborcza.pl

Nie ma dnia, by do mediów nie dotarła chociażby jedna nowina dotycząca członków byrtyjskiego rodu Windsorów. Szczególnie sporo dzieje się oczywiście wokół Meghan Markle, która już wkrótce powita na świecie swojego pierwsze dziecko. Odkąd tylko po raz pierwszy pokazała się u boku księcia Harry'ego, dochodziły do nas informacje, jakoby bliskie otoczenie wnuka królowej Elżbiety II odradzało mu ślub z amerykanką. Wśród nich miał znaleźć się także Tom "Skippy" Inskip, przyjaciel Harry'ego z dzieciństwa. Co istotne, niegdyś to właśnie Tom szalał wraz z młodym księciem podczas nowojorskich, hucznych zabaw, po których świat obiegły nagie zdjęcia Harry'ego. Jak donosi Tatler, teraz w otoczeniu księcia nastały czystki i postanowił on zerwać kontakt z byłym już przyjacielem. 

Zobacz wideo

Książę Harry kończy znajomość z wieloletnim przyjacielem przez Meghan Markle

Tom miał okazję poznać Meghan Markle na swoim ślubie, gdy pojawiła się u boku Harry'ego. To już wtedy miał odradzać przyjacielowi bliższą relację z amerykanką, przez co szybko trafił na "czarną listę" Pałacu Buckingham. 

Podobnie jak wielu innych, którzy mieli wątpliwy wpływ na Harry’ego podczas jego kawalerskich szaleństw, Tom został wyrzucony z otoczenia księcia, choć teraz sam ma uroczą żonę Larę - donosi Daily Express.

Jak czytamy, taką decyzję miała pomóc podjąć Harry'emu oczywiście Meghan Markle. Księżna Sussex chce bowiem skutecznie przeprowadzić czystki w otoczeniu swojego męża, pozbywając się jego dawnych znajomych z ich życia.

Meghan próbuje po cichu odciągnąć Harry’ego od starego towarzystwa. Nie chce, by jakakolwiek pokusa stanęła na jego drodze. Będą koncentrować się na założeniu rodziny.

ZOBACZ TEŻ: Meghan Markle nie będzie mogła od razu powiadomić Harry'ego o narodzinach dziecka. Wszystkiemu winien protokół

Pałac postanowił oczywiście stanowczo zaprzeczyć tym doniesieniom, dementując przy tym, że istnieje jakakolwiek "czarna lista". Jak jednak powszechnie wiadomo, w każdej plotce jest ziarno prawdy. 

Myślicie, że to powiedzenie sprawdza się także w przypadku rodziny królewskiej? 

DH

Więcej o: