Występ Justyny Żyły i Tomasza Barańskiego w "Tańcu z Gwiazdami" odbił się mediach szerokim echem. Wszystko za sprawą bezlitosnej krytyki ze strony Iwony Pavlović i Andrzeja Grabowskiego.
Tańczyłaś jak przedszkolak, słowo "tańczyłaś" to za dużo. To był występ i myślę, że znasz tą nomenklaturę swoją (byłą), to był taki mizerny skok bez zaznaczonego telemarku. Pozostaje ci walka o SMS-y. Masakra - zagrzmiała "Czarna mamba".
Wszelki granice przekroczył natomiast Grabowski, który zamiast tradycyjnego komentarza, postanowił wygłosić "wiersz" nawiązujący do życia prywatnego celebrytki.
Justyna Żyła, uważaj, abyś w następnym odcinku nie była była... - wyrecytował dumny z siebie.
Widzowie nie kryli oburzenia. Sami zainteresowani natomiast do tej pory nie skomentowali wprost całej sprawy. Co o sytuacji tej myśli Tomasz Barański możemy wnioskować po komentarzu jednej ze swoich fanek, który tancerz zamieścił na swoim profilu na Instagramie.
"Taniec z Gwiazdami". Tomasz Barański po występie z Justyną Żyłą
Czy tylko według mnie zachowanie Iwony było mega podłe? Ja rozumiem, Justyna dużo błędów w życiu popełniła, ale, kurczę, nikt nie zasłużył, żeby aż tak go poniżyć na oczach całej Polski! To był czysty hejt - alarmowała internautka.
Justyna natomiast powiadomiła na Instagramie, że z energią wraca na treningi. W poście oznaczyła Tomasza Barańskiego.
Za oknem szaro, buro i ponuro, ale za to śniadanko było kolorowe. Weekend z moimi pociechami dobiega końca, a my wracamy do roboty #onlygoodvibes #sunday #byledowiosny#dobrazabawa #usmiechidoprzodu #milejniedzieli #tanieczgwiazdami @tomaszbaranski - napisała.
I świetnie! My do tej pory nie możemy wyjść z szoku po brutalnych słowach jury. To był cios poniżej pasa. Tym bardziej, że na widowni były jej dzieci.
MM
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie >>>>
