Dziennikarka "Dzień Dobry TVN" Katarzyna Olubińska w czwartek znalazła się w naprawdę trudnej sytuacji. Jak poinformowała na swoim fanpage'u "Bóg w wielkim mieście", została uwieziona na morzu w czasie sztormu.
Jestem uwięziona przez sztorm na morzu u wybrzeży Szwecji na polskim promie razem z innymi pasażerami - napisała pod zdjęciem z różańcem.
Przerażona poprosiła również internautów o modlitwę.
Tkwimy na morzu pośrodku szalejącego sztormu. Módlcie się nas o bezpieczny powrót.
Olubińska dodała, że na morzu będzie uwięziona przynajmniej przez 12 godzin. To mało komfortowa sytuacja, dlatego też nie dziwi nas, że dziennikarka poprosiła internautów o wsparcie.
Pod wpisem Olubińskiej szybko pojawiło się wiele komentarzy z ciepłymi słowami i zapewnieniami, że wszystko skończy się dobrze.
Kasiu, bezpiecznego powrotu do domu.
Wspieram modlitwą. Będzie dobrze Pani Kasiu.
Niektórzy jednak zbagatelizowali całą sytuację.
Sztorm jak sztorm, zdarza się. Na takim promie nic Wam nie grozi.
I na Facebooku siedzisz? Skoro masz internet to chyba nie jest tak źle...
Rozumiem że się może Pani źle czuć z powodu choroby morskiej, ale żeby od razu taki dramat? Z tego co wiem, to dramatu tam nie ma.
Póki co dziennikarka nie skomentowała swojej obecnej sytuacji. Mamy nadzieję, że ona i pozostali pasażerowie bezpiecznie wrócą do domów.
AG