• Link został skopiowany

"Fan" zarzucił Katarzynie Cichopek brak wykształcenia. Poszło o wpis na Instagramie. Odpowiedziała z klasą

Nie od dziś wiadomo, że najwięcej hejtu wylewa się w mediach społecznościowych. Zazwyczaj jest on bezpodstawny. Przekonała się o tym Katarzyna Cichopek.
Katarzyna Cichopek
KAPIF

Ostatni weekend był szczególnie ważny dla Katarzyny Cichopek. Aktorka dołączyła do obsady spektaklu "Przygoda z ogrodnikiem" w warszawskim teatrze Palladium. W piątek gwiazda ''M jak miłość" po raz pierwszy wcieliła się w postać gosposi Bernice. 

 

Po swojej premierze, Cichopek podziękowała za wsparcie i owacje na stojąco. Nie obyło się jednak bez zgrzytów. Jeden z "fanów" wytknął aktorce, że w opisie pod zdjęciem nie użyła polskich znaków.

Zastanawiam się dlaczego osoby niby wykształcone, obracające się wsrod elity społeczeństwa nie wiedzą, że dziękuję piszemy przez Ę na końcu ..... zatrważające - możemy przeczytać w komentarzu.

Na odpowiedź Cichopek nie trzeba było długo czekać. Aktorka nie dała wyprowadzić się z równowagi i na spokojnie wytłumaczyła, co było przyczyną braku polskich znaków.

Nie jestem „niby” wykształcona, tylko wykształcona, i wiem, że dziękuje pisze się przez "ę" na końcu, jednak słownik w telefonie wie lepiej i niejednokrotnie przekręca słowa. Poza tym, istnieje dysleksja, która w żaden sposób nie ujmuje inteligencji. Myślę, że trzeba wrzucić na luz.

Nie do końca rozumiemy oburzenie. Każdy, kto korzysta ze smartfona wie, że słownik często nie uwzględnia polskich znaków, lub nawet przekręca słowa. Najzabawniejsze w całej sytuacji jest to, że osoba, która zwróciła uwagę Cichopek, również nie użyła polskich znaków ("wsrod").

Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie>>>

Więcej o: