Rodzina królewska niezmiennie wzbudza silne emocje. Zwłaszcza, kiedy na wierzch wychodzą kolejne spekulacje na ich temat. Od lat krążą plotki dotyczące księżnej Diany i jej romansu z oficerem Jamesem Hewitt. Mówi się, że to właśnie on jest biologicznym ojcem księcia Harry'ego!
Diana i Hewitt mieli romans przez 5 lat. W rozmowie z Eleanor Herman w jej książce "Królowie i ich kochankowie. 900 lat intryg, namiętności i pasjonującej polityki". mężczyzna powiedział, że księżna oczekiwała od niego nieustannego potwierdzania uczuć:
Wymagała nieustannego zajmowania się sobą i potwierdzania własnej wartości. Dziesięć minut po moim wyjściu, po godzinach, które niemal całkowicie spędziliśmy w łóżku, telefonowała do mnie, abym jej powiedział, że ją kocham. Dzwoniła pięć, sześć, dziesięć razy w ciągu dnia i chciała słyszeć ode mnie wciąż to samo - powiedział James
Kiedy ich romans się zakończył, dla Hewitta był to koniec świata. James chciał nawet popełnić samobójstwo. Z czasem media przestały spekulować o ich romansie. Jednak po latach, zaczęto dostrzegać podobieństwo między kochankiem Diany a księciem Harrym! Plotki podsycał też fakt, że kochankowie spotykali się 18 miesięcy przed narodzinami Harry'ego.
W końcu przed dziesięcioma laty, "News of The World" doprowadzili do badań DNA. Pobrali wówczas próbkę materiału genetycznego od Jamesa i włos z głowy księcia Harry'ego. Wtedy okazało się, że James nie jest ojcem księcia.
To jednak wciąż nie uciszyło podejrzeń dotyczących tego, kto jest biologicznym ojcem księcia.
A Ty widzisz podobieństwo Harry'ego do Jamesa?
KS