Książę Harry pojawił się na wczorajszym meczu siatkówki w Toronto. Impreza odbywała się w ramach Invictus Games, które trwają już od kilku dni. W trakcie gry książę Harry był tak zaaferowany rozmową ze swoim towarzyszem, że nie zauważył, jak siedząca obok mała dziewczynka podjadała mu popcorn z pudełka. Gdy się zorientował, co się dzieje, sam zaczął karmić dziecko, wygłupiać się i robić śmieszne miny. Zupełnie nie przeszkadzało mu to, że wszystkie kamery zwrócone są właśnie na niego.
Dziewczynka, która skradła całe show, to 2-letnia Emily Henson, córka znajomych księcia Harry'ego. Jej ojciec, David Henson, jest paraolimpijczykiem. Amputowano mu obie obie nogi po tym, gdy podczas jego pobytu w Afganistanie w 2011 roku w jego pobliżu eksplodował ładunek wybuchowy. Mężczyzna wziął udział w Inivictus Game w 2014 roku i od tego czasu jest bliskim znajomym księcia Harry'ego.
Kilka dni temu książę Harry pojawił się na Invictus Game w towarzystwie samej Melanii Trump. Impreza była też świetną okazją do pokazania się pierwszy raz publicznie ze swoją partnerką, Meghan Markle.
AG