Katarzyna Sawczuk to aktorka i piosenkarka młodego pokolenia, o której głośno zrobiło się za sprawą związku z Antonim Królikowskim. Para rozstała się jednak w wakacje, po czym gwiazda wpadła w wir pracy. I to z jakim efektem! Jesienią można ją było oglądać w serialu "Na noże" i w bardzo dobrze przyjętym "Belfrze". To właśnie na planie tego ostatniego Sawczuk poznała Patryka Pniewskiego, z którym - jak podawał "Fakt" - połączyła ją nie tylko przyjaźń.
Odkryli, że mają wspólne pasje. Zaczęło się od przyjaźni, ale wszystko idzie w kierunku poważniejszego związku. Między nimi iskrzy, ale nie chcą jeszcze mówić o sobie jako o parze. Kasia dzięki Patrykowi nie myśli już o Antku, bo jednak ta porażka długo w niej siedziała - można było przeczytać w tabloidzie.
Wcześniej pojawiły się też ich wspólne zdjęcia na Instagramie, na których byli objęci i sprawiali wrażenie bardzo szczęśliwych.
Na reakcję fanów nie trzeba było długo czekać.
Miłość rośnie wokół nas!
Pasujecie do siebie.
Słodko razem wyglądacie!
Jacy idealni! Nie mogę się doczekać "Barw Szczęścia", aż będę mogła was tam razem zobaczyć!
Ojej, będziecie idealną parą!
Okazuje się, że Sawczuk i Pniewski są parą, ale tylko... w serialu "Barwy Szczęścia". Szkoda, bo na zdjęciach bardzo do siebie pasują. Może jednak jest coś na rzeczy?
AW