Allan Krupa jest już po operacji i czuje się dobrze - taką informację podało właśnie Party.pl. Syn Edyty Górniak przebywa jednak dalej w szpitalu w Los Angeles, gdzie cały czas czuwa nad nim mama. Gwiazda odwołała z tego powodu przylot do Polski na nagranie programu "Hit Hit Hurra".
Chłopiec trafił do szpitala w niedzielę z silnymi bólami brzucha. Podejrzewano u niego zapalenie wyrostka robaczkowego, ale wygląda na to, że najtrudniejsze ma już za sobą. Na Instagramie gwiazda opublikowała piękne zdjęcie z małym Allanem, które opatrzyła wymownym komentarzem
Silniejsza niż kiedykolwiek wcześniej.
Fani wysłali idolce słowa wsparcia:
Wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki kochana.
Dużo zdrowia dla Allana i siły dla was. Trzymaj się Edi. Wszystko będzie dobrze.
Sercem z Wami.
Siły dla Was.
W Stanach Górniak może ponoć liczyć na wsparcie producenta i kompozytora Davida Fostera, który miał pomóc jej w przewiezieniu Allana do szpitala
AW