Dorota Gardias została okradziona - poinformował serwis Fakt.pl. Pogodynka miała się zorientować we środę wieczorem, 17 lutego.
Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć skradziono jej biżuterię. Wiadomo też, że złodzieje weszli do środka przez okno... - czytamy.
Po powrocie do domu Dorota Gardias nie spodziewała się tak nieprzyjemnej niespodzianki. Gdy tylko przekroczyła próg swojej willi, natychmiast zorientowała się, że coś jest nie tak. Jej ukochane "gniazdko" splądrowali złodzieje - podaje "Fakt".
Dorota Gardias mieszka razem z partnerem, Krzysztofem Sawickim, i córką Hanią.
JZ