Anna Mucha w emocjonalnym poście skrytykowała paparazzi polujących na zdjęcia rodziny Przybylskiej. Szpilę aktorce wbiła Karolina Korwin Piotrowska, która wypomniała jej "ustawki".
Karolina Korwin Piotrowska rozpoczęła akcję spamowania farm like'ów na FB, które żerują na śmierci Anny Przybylskiej i piętnuje na swoim fanpage'u firmy, próbujące zarobić na tragicznym wydarzeniu.
Gdy dziś udostępniła stronę, zachęcającą do bojkotu mediów, upubliczniających zdjęcia z pogrzebu, odniosła się do apelu Anny Muchy . Aktorka nawoływała do uszanowania prośby rodziny zmarłej i na swojej stronie ostro skrytykowała paparazzi, koczujących pod domem Przybylskiej i Bieniuka.
W sumie to zabawne - bo linkują do tekstu celebrytki, która latami ustawiała się z paparazzi pokazując a to wózek, a to samochód danej marki, a to inne dobra...a teraz nagle panów z aparatami, dzięki którym nieźle żyje- nie lubi z drugiej strony- ten pogrzeb to test na media i na nas - czy będziemy twardzi i nie klikniemy w link ze zdjęciami z pogrzebu czy jako typowy Polak-hipokryta, będziemy jęczeć, ze naruszono prywatność ale sobie klikniemy? Czas pokaże - czytamy na FB Karoliny Korwin Piotrowskiej.Screen z Facebook.com/Karolina-Korwin-Piotrowska
Anna Mucha natomiast o całej sprawie pisała tak:
Od poniedziałku przed domem Ani koczują paparazzi. Czekają. Może Jarek wyjdzie... Może dzieci... Ależ to byłby wspaniały materiał! Takie zapłakane "ryje" (to nie moje określenie! Tak "pieszczotliwie" paparuchy nazywają osoby popularne, warte "ustrzelenia") - napisała (pisownia oryginalna - przyp.red.).Screen z Mamadu.pl
karo
