O śmierci Ryszarda Lubicza wiemy już naprawdę wiele. " Klan " straci głównego bohatera po tym, jak zostanie dotkliwie pobity. Wiemy też, że umrze 22 lutego 2012 roku.
Opłakiwać Lubicza będzie niemal cała rodzina a żona targnie się na życie. Inne podejście będzie miała jednak siostra Ryśka, którą gra Barbara Bursztynowicz.
Okazuje się, że aktorka ma dosyć robienia z siebie ofiary. Przez ostatnie miesiące jej bohaterka wylewała łzy, bo miała depresję. Ledwo co jej wyszła z opresji a już ma szykować się na kolejny lament. Bursztynowicz mówi temu "NIE".
Barbara była już tym zmęczona. Sceny płaczu przez tyle miesięcy były dla niej trudne i monotonne. Dlatego poprosiła scenarzystów o to, aby Elżbieta odzyskała dawną pogodę ducha - czytamy na Fakt.pl .
Ponoć producenci serialu poszli aktorce na rękę i zdecydowali, że grana przez nią postać wykaże się pogodą ducha i będzie wsparciem dla reszty załamanej rodziny.
Kto wie, może wybrzydzać zacznie i sam Piotr Cyrwus i ostatecznie Rysiek przeżyje?
Buka