W ''Dzień Dobry TVN'' w trakcie przeglądu prasy Szymona Hołowni , Marcin Prokop zaczął się przekomarzać z kolegą. Prokop zasugerował, że coś ich łączy... Później Hołownia kazał przyznać się Prokopowi, że nacierał się jego chusteczką. Prokop jednak się nie przyznał.
To jeszcze nie koniec. Kiedy Dorota powiedziała Marcinowi, że ma ślad na policzku to Prokop stwierdził, że to przez Hołownię, który się do niego przyssał. Ale to nie koniec dogryzania. Hołownia w końcu powiedział Prokopowi:
Gram na harfie twojego intelektu.
Na co Dorota Wellman powiedziała, że Hołownia gra na harfie Prokopa. Szymon się zaczerwienił i nie wiedział już co odpowiedzieć.
Trzeba przyznać, że Dorota Wellman i Marcin Prokop to najlepsi i najciekawsi prowadzący ''Dzień Dobry TVN''. Kiedy dołącza do nich Szymon Hołownia to na wizji robi się gorąco. Ale nawet żarty o rzekomym homoseksualizmie Prokopa i Hołowni każdy traktuje z przymrużeniem oka.
Rudy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!