14 stycznia w gmachu TVP przy ul. Woronicza ogłoszono skład polskich preselekcji na Eurowizję 2025. Telewizja Polska zdecydowała, że polski reprezentant w tegorocznym konkursie zostanie wyłoniony przez widzów podczas koncertu, który odbędzie się 14 lutego. Do finałowej stawki jury wybrało dziesięciu artystów. Na liście nie brakuje zaskoczeń.
Spośród wszystkich zgłoszeń do krajowych preselekcji jury wyselekcjonowało 25 piosenek. Ci wykonawcy otrzymali zaproszenie do wewnętrznych przesłuchań na żywo. Casting zakończył się 19 grudnia, a komisja konkursowa ustaliła ostateczną listę dziesięciu finalistów. Wybrano też dwie piosenki rezerwowe. Teraz wiemy, że 14 lutego o bilet do Bazylei powalczą: Dominik Dudek - "Hold the light", Marien "Can’t hide", Kuba Szmajkowski - "Pray", Justyna Steczkowska - "GAJA", DARIA MARX - "Let it Burn", CHRUST - "TEMPO",, TYNSKY - "Miracle", Sonia Maselik - "Rumours", Sw@da x Niczos - "Lusterka", Janusz Radek - "In cosmic mist".
Na uwagę zasługuje zwłaszcza udział Justyny Steczkowskiej. W ubiegłym roku Steczkowska próbowała jechać na Eurowizję z piosenką "WITCH Tarohoro". Artystka była faworytką wielu fanów konkursu. W wewnętrznych preselekcjach przegrała jednak z Luną i jej "The Tower". Dodajmy, że wyjazd Steczkowskiej do Bazylei może być historycznym zdarzeniem. Piosenkarka powróciłaby bowiem na Eurowizję po 30 latach przerwy. W 1995 roku reprezentowała Polskę z piosenką "Sama" w Dublinie, gdzie zajęła 18. miejsce.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Eurowizja 2025. Znana piosenkarka miała wycofać się z preselekcji
69. Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się w Bazylei. Wszystko po zwycięstwie Nemo, które z piosenką "The Code" przeniosło konkurs ze Szwecji do Szwajcarii. To była trzecia wygrana Szwajcarii w historii Eurowizji. W tegorocznej edycji weźmie udział 38 państw. Po dwuletniej przerwie powróci Czarnogóra. Półfinały Eurowizji 2025 odbędą się 13 i 15 maja, a finał 17 maja.