"Love Island" to program, który pokochali widzowie. Uwielbiane reality show doczekało się już w Polsce kilku odsłon. W każdej z nich mieliśmy okazję poznać uczestników, poszukujących wielkiej i upragnionej miłości. Choć założeniem formatu jest tworzenie związków, to w rezultacie udaje się to jedynie nielicznym parom. Jeszcze niedawno do jednej z nich mogliśmy zaliczyć zwycięzców czwartej edycji - Magdę i Wiktora. Niestety, i nad tą relacją zawisły ciemne chmury. Ostatnio informowaliśmy o tym, że para się rozstała. Jakie mogą być przyczyny rozpadu relacji? Komentarz Wiktora rzuca nowe światło na sprawę.
Magda i Wiktor poznali się na planie czwartej edycji "Love Island". Między tą dwójką niemalże od razu zaiskrzyło. Miłość wyznali sobie jeszcze przed kamerami, a później razem dotarli do wielkiego finału, który ostatecznie zwyciężyli. Po powrocie kontynuowali związek. Pojawili się nawet gościnnie w jednym z sezonów randkowego show, gdzie Wiktor poprosił o rękę ukochaną. Szczęście narzeczonych nie trwało jednak zbyt długo. Jakiś czas później para przestała się razem pokazywać w sieci. Fani programu zaczęli przeczuwać, że coś może być nie tak. Choć żadne z nich oficjalnie nie odniosło się do sprawy, to w jednym z komentarzy Magda potwierdziła rozstanie. Teraz to samo zrobił Wiktor. "Rozstaliście się z Madzią?" - zapytał jeden z internautów. "Tak, ja też byłem zaskoczony" - odpowiedział. To może jedynie oznaczać, że para nie rozeszła się w przyjemnej atmosferze. Być może już niebawem któreś z nich zdecyduje się na ujawnienie szczegółów. Zdjęcia byłych uczestników "Love Island" możecie zobaczyć w naszej galerii na górze strony.
Dla fanów "Love Island" nie jest to jedyna smutna informacja. Według oficjalnych ustaleń uwielbiane przez widzów show ma nie pojawić się w jesiennej ramówce Polsatu. W zamian za to stacja planuje wyemitować całkiem nowy format, który poświęcony będzie uczestnikom w przedziale wiekowym 38-55 lat. Myślicie, że będzie cieszyć się podobnym zainteresowaniem? O tym przekonamy się już niebawem. ZOBACZ TEŻ: "Love Island". Zuza nie powiedziała w pracy, że wybiera się do programu. Miała ku temu ważny powód.