Jeśli chcesz się przygotować do udziału w "Milionerach", wiedzę możesz śmiało czerpać z Gazeta.pl
Uczestnicy "Milionerów" muszą wykazać się bardzo szeroką wiedzą ogólną, a pytania, które otrzymują, mogą być właściwie z każdej dziedziny. Dotyczy to także bieżących wydarzeń z kultury, sportu czy polityki. Edyta Stolarska znajomością tej ostatniej musiała wykazać się już przy pytaniu za 500 zł.
Pierwsze pytanie, które usłyszała uczestniczka teleturnieju, brzmiało: "Głosowania nie zawsze idą po naszej myśli. Jeśli jednak tak się stanie, możemy ogłosić...", a propozycje odpowiedzi otrzymała następujące:
Edyta nie potrzebowała wiele czasu, aby zdecydować się na prawidłowe zaznaczenie odpowiedzi D. Pytanie odnosi się do wydarzeń, które odbyły się w Sejmie w sierpniu 2021 roku przy okazji głosowania nad lex TVN. Partia rządząca przegrała głosowanie nad odroczeniem posiedzenia Sejmu do września, a powodem miała być rzekoma pomyłka kilku posłów Kukiz'15. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosiła wówczas reasumpcję głosowania, czyli unieważnienie poprzedniego i przeprowadzenie go ponownie.
Hubert Urbański odniósł się do politycznego pytania i skomentował odpowiedź uczestniczki.
To jest poprawna odpowiedź, w związku z tym masz 500 zł i nie zmienimy tego wyniku, nawet gdyby ci to nie odpowiadało - powiedział prowadzący teleturniej.
Co ciekawe, pytanie z "Milionerów" nie jest wcale skonstruowane do końca poprawnie. Reasumpcję głosowania w Sejmie według zasad można przeprowadzić, gdy istnieją wyraźne przesłanki, że poseł zagłosował inaczej niż zamierzał z powodów niezależnych od niego (np. w przypadku awarii systemu). Fakt, że wynik głosowania nie przypadł partii do gustu, formalnie nie powinien być powodem do przeprowadzenia reasumpcji.