Więcej o programach telewizyjnych przeczytasz na Gazeta.pl
O wizerunku poszczególnych uczestników w programie mówił reżyser show. Serwis Party.pl zapytał Konrada Smugę, skąd wziął się hejt, który spadł na Kamilę. Jaka rolniczka jest naprawdę?
Reżyser randkowego show "Rolnik szuka żony" Konrad Smuga jest zdziwiony hejtem, jaki spotyka Kamilę, jedną z uczestniczek programu. Jego zdaniem wszyscy biorący udział w tej odsłonie są wspaniałymi ludźmi. W rozmowie z Party.pl powiedział:
Kamila, jak i pozostali uczestnicy tego programu, jest fantastyczną osobą. Każdy, kto ogląda program z otwartym sercem, wie, że to jest fantastyczna dziewczyna, która świetnie sobie radzi w życiu. [...] Nie rozumiem tego hejtu. Szkoda, że ludzie nie chcą jej dopingować, bo to niestety wpisuje się troszkę w taki polski schemat, że nie można być pięknym, mądrym i bogatym, bo od razu ma się milion wrogów.
Konrad Smuga zaznaczył też, że oczywiście na ekranie są pokazywane tylko niektóre wątki. Produkcja wybiera takie, które mogą być najbardziej interesujące dla widza. Taka selekcja czasami wyostrza niektóre cechy uczestników.
Przedstawiamy bohaterów tak, jak my ich widzimy, troszkę z boku. Oni też często są w szoku trochę sami, że tak wyglądają, bo rzadko kiedy mamy okazję, żeby się sobie tak przyjrzeć.
Odnosząc się do Kamili, reżyser zauważył, że kobieta zarządza bardzo dużym biznesem, co ma wpływ na jej sposób komunikowania się z otoczeniem.
Rzeczywiście wychodzi szorstko na ekranie, ale taki jest jej styl. Ona zarządza dużym przedsiębiorstwem, więc po prostu ma to we krwi, że komunikuje się bardzo krótko i na temat - powiedział Konrad Smuga.
Ósma odsłona randkowego show "Rolnik szuka żony" jest właściwie na półmetku. Koniec programu przewidziano na 19 grudnia 2021. Jesteście ciekawi finału?