Co roku, 1 kwietnia, pojawia się to samo pytanie: komu i w co wierzyć? W prima aprilis nie brakuje żartownisiów, którzy na każdym kroku chcieliby wszystkich wkręcać. Gwiazdy i celebryci też postanowili zażartować ze swoich obserwatorów. Czy ich żarty były śmieszne? Sprawdźcie w naszym artykule poniżej i oceńcie sami.
Okazuje się, że żarty trzymały się również produkcji i uczestników programu "Love Island. Wyspa miłości". Po minionym odcinku, w którym z programem pożegnał się Maciej i Laura, wszystkie pary mogły odetchnąć z ulgą, bo w ich związkach nie było większych problemów.
Ku zaskoczeniu widzów, najnowszy odcinek zaczął się od wielu spięć między parami z show. Dziewczyny skarżyły się na chłopaków, a chłopaki na dziewczyny. Pojawiła się nawet zazdrość, która doprowadziła do bójki między dwoma uczestniczkami. Szybko okazało się, że napięte relacje i konflikt dziewczyn były... wyreżyserowane i miały rozśmieszyć widzów. Patrząc na komentarze na instagramowym profilu programu można odnieść wrażenie, że wcale tak się nie stało.
To będzie najnudniejszy odcinek. Ustawiony na maksa.
Ten odcinek jest tak głupi, że nie da się go oglądać.
Eee. Jakoś nie chce mi się dziś oglądać...reżyserka to będzie.
Serio? Bardzo zły odcinek. To, że jest Prima Aprillis nie oznacza żeby każdą sekundę wyreżyserować. Naciągane na maksa. Totalna porażka. Ciary żenady.
Pokazaliście jaka to ustawka - czytamy na profilu programu.
Oglądaliście ten odcinek? Był dla Was zabawny?