"Sanatorium miłości". W minioną niedzielę TVP wyemitowało nowy program randkowy, który już od kilku tygodni zapowiadano jako "hitowy". Show jeszcze przed startem zostało okrzyknięte przez internautów jako "Rolnik szuka żony dla emerytów". Bohaterami produkcji jest grupa 12 osób w wieku 60 lat i więcej, która spędza razem miesiąc w sanatorium "Równica" w Ustroniu, leżącym w paśmie górskim Beskidu Śląskiego. Mimo że na razie wyemitowany został tylko jeden odcinek, widzowie już wyrobili sobie zdanie o uczestnikach.
ZOBACZ: "Sanatorium miłości". O jednym z uczestników już powstają memy. "Ryszard, mój faworyt!"
ZOBACZ TEŻ:
"Sanatorium miłości". Mężczyźni
Jak się okazuje, starsi panowie mają dokładnie taką samą ochotę na przeżycie płomiennego romansu jak ich młodsi koledzy. A wymagania wobec przyszłych partnerek mają... także podobne.
Zgrabna, ładna, najlepiej młodsza - mówili jakby chórem.
W średnim wieku, no i żeby nie była kobietą z nadwagą, bo... wiadomo - dodał Lesław.
Nie może być ode mnie wyższa. Dwa, trzy centymetry to dla mnie już bardzo dużo - wyznał natomiast Cezary.
I choć z pozoru takie wypowiedzi wydają się być nieco próżne, przy bliższym poznaniu wszyscy panowie sprawiają wrażenie wyjątkowo pozytywnych, uśmiechniętych i otwartych na "nowe".
"Sanatorium miłości". Kobiety
Bohaterki tego programu to prawdziwe "petardy". Niejedna młodsza koleżanka mogłaby pozazdrościć im wigoru, zapału i dystansu. Podróżują po świecie, tańczą i stale się rozwijają. Same są bardzo aktywne i wysportowane, nic więc dziwnego, że tego samego szukają u mężczyzn. Są jednak świadome, że ideały nie istnieją. I przyjmują to z pokorą.
Nie szukajcie ideałów, ideałów w tym wieku już nie ma! - mówiła wesołym tonem jedna z uczestniczek do koleżanek.
Panowie na pewno są też fajni, bo przecież my jesteśmy - odpowiedziała jej druga.
"Sanatorium miłości". Wyniki oglądalności
Radosna atmosfera programu udzieliła się widzom, co przełożyło się na wyniki oglądalności. Jacek Kurski, szef TVP, pochwalił się na Twitterze, że pierwszy odcinek obejrzało ponad cztery miliony widzów.
I rzeczywiście, w komentarzach na fanpage'u programu na Facebooku nie brakuje pozytywnych recenzji.
Ogromy ciepła, pokłady serca i jego odwagi... Życzę tylko powodzenia i pozdrawiam.
Fajny program. Taki, jakie jest życie.
Bardzo mi się program spodobał, było wesoło i ciekawie. Czekam na kolejny odcinek.
Najlepszy program jaki oglądałam. Jest super, oby tak dalej! - czytamy.
Z powyższymi opiniami nie można się nie zgodzić. Pierwszy odcinek pełen był wzruszających, mądrych i osobistych refleksji bohaterów, a jednocześnie pokazał, jak można w późniejszym etapie życia czerpać z niego garściami. Mamy wrażenie, że to show, które może odczarować postrzeganie starości. Pokazuje, że starsi ludzie, którzy do tej pory byli nieco odrzuceni przez polskie programy rozrywkowe, wcale nie chcą się chować w domu. Emocje, które widoczne były na twarzach bohaterów, można porównać do tych, które towarzyszą zakochanym nastolatkom na tzw. zielonych szkołach. A to wydaje się niezwykle urocze.
Mam poczucie, że ten program może się przyczynić do pokazania, że osoby po 60. roku życia to ludzie młodzi, pełni energii, klasy i doświadczenia, pełni uśmiechu, niewymuszonego żartu, elastyczni, a nie siedzący tylko w domu, przed telewizorem i czekający na to, co przyniesie życie, a może już na nic - mówiła o programie prowadząca Marta Manowska.
MM
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie >>>>
