Odkąd tylko widzowie programu "Rolnik szuka żony" zobaczyli wizytówki uczestników, którzy zgłosili się do 5. edycji, od razu pisali, że Grzegorz jest podobny do Grzegorza Bardowskiego. Rolnik z 2. edycji odniósł się do tego.
Zobacz też: "Rolnik szuka żony 5". Pierwszy odcinek już za nami. Rolnicy czytali listy z wypiekami na twarzy
"Rolnik szuka żony" - 5. edycja
Na oficjalnym profilu programu na Facebooku pojawiły się zdjęcia obu uczestników.
Wielu widzów mówi, że Grzegorza z "Rolnik szuka żony 5" i Grzegorza z drugiej edycji łączy podobieństwo. Grzesiek i Ania z Rolnika, jak sądzicie? - napisano pod spodem i zwrócono się do Bardowskich.
Ci odpowiedzieli. Dodali komentarz, w którym stwierdzili, że "wszystkie Grześki to fajne chłopaki". Życzyli także uczestnikowi szczęścia oraz znalezienia miłości. Jednak ich zdaniem - głównie Ani - mężczyzna nie jest podobny do jej męża.
Poza tym, że wszystkie Grześki to fajne chłopaki – życzymy Grześkowi z 5. edycji tyle szczęścia, ile mieliśmy MY. Te podobieństwa na pewno się przydadzą! PS. To oczywiste, że nie jesteśmy do siebie podobni (tak twierdzi moja żona). Twoja też to potwierdzi - skomentowali.
Jednak fani programu nie zgadzają się z Bardowskimi i uważają, że Grzesiek z 5. edycji jest jego sobowtórem.
Każdy ma swojego sobowtóra. Wypisz wymaluj Grzegorz. Niech szybko znajdzie swoją Anię.
Pierwsze, co pomyślałam, gdy go zobaczyłam, to że jest podobny do Grześka z wcześniejszej edycji.
Oczywiście, że są podobni. Od razu miałam takie skojarzenie - komentują pod zdjęciami.
A wy widzicie podobieństwo?
AW
