Choć od czasu zakończenia emisji programu "Na językach" minęły już dwa lata, nadal wzbudza on emocje. Produkcja ta w prześmiewczy sposób donosiła o kolejnych skandalach z udziałem celebrytów.
W jednym z odcinków w 2014 roku w programie ukazało się wideo, na którym ciężarna kobieta łudząco przypominająca Katarzynę Zielińską piła alkohol i paliła papierosy. Lektor całą sytuację komentował w emocjonalny sposób.
No, ale co to? Przyjaciel od zwierzeń wyciąga papierosy... Człowieku! No nie wolno palić przy ciężarnej. Ludzie! On ją w dodatku częstuje! Nie! Nie bierz tego dziewczyno! Nie wolno palić w tym stanie! Czy Wy także to widzicie? - stwierdził.
Na koniec materiału widniał napis: "Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób i zdarzeń jest przypadkowe”. Aktorce jednak nie spodobał się ten "żart" i sprawę skierowała do sądu za naruszenie dóbr osobistych.
Początkowo sąd nakazał publikację przeprosin i oraz wypłacenie aktorce odszkodowania w wysokości 15 tysięcy złotych. Zielińska uznała tę kwotę za niewystarczającą i odwołała się od wyroku.
Teraz na stronie player.pl ponownie ukazały się przeprosiny dla gwiazdy.
TVN S.A. przeprasza Panią Katarzynę Zielińską za naruszenie jej dóbr osobistych w postaci prawa do prywatności oraz dobrego imienia w programie Na językach (sezon 4, odcinek 1) z dnia 7 września 2014 roku przez rozpowszechnienie materiału audiowizualnego sugerującego, że Powódka korzysta ze szkodliwych używek, będąc w zaawansowanej ciąży. Niniejsze oświadczenie ukazuje się na skutek przegranego procesu sądowego - czytamy na stronie player.pl w zakładce "Na językach".
Trzeba jednak przyznać, że informacja ta nie jest zbytnio eksponowana przez stację TVN. Oświadczenie może bowiem przeczytać dopiero po wejściu w zakładkę "Na językach".
MM