• Link został skopiowany

"M jak miłość". Wszyscy czekali na ten romans, ale scenarzyści wymyślili coś lepszego. Wiemy, co łączy Marysię i Starskiego

"M jak Miłość". Marysię i Starskiego miał połączyć romans, a tymczasem okaże się, że są oni spokrewnieni.
Marysia, Starski
mat. prasowe/AgencjaGazeta

Jakiś czas temu w "M jak miłość" pojawił się czarny charakter - Kamil Starski (Radosław Krzyżowski) - biznesmen, który jest sparaliżowany. Zatrudnił on Marię (Małgorzata Pieńkowska) jako swoją opiekunkę. Niedługo po tym widzowie zaczęli się domyślać, że tę dwójkę połączy romans. Jednak ekipa serialu wymyśliła zaskakujące rozwiązanie. Jak donoszą media, Starski jest... bratem Marysi.

Biznesmen naprawdę nazywa się Kamil Łagoda-Starski. Jego pierwsze nazwisko może wskazywać na to, że są oni spokrewnieni. Barbara (Teresa Lipowska) niegdyś była związana z Zenonem Łagodą - ojcem Marii. Najprawdopodobniej Kamil również jest dzieckiem Zenona. 

Początkowo myśleliśmy z Małgosią Pieńkowską, która gra Marię, że scenarzyści będą prowadzili naszych bohaterów w stronę romansu, ale ta historia jest o wiele bardziej skomplikowana. Marysia nie pojawiła się w życiu mojego bohatera przypadkowo, bez powodu. Ten wątek jest zręcznie pisany, czekam z zainteresowaniem na scenariusze kolejnych odcinków – zdradził tajemniczo Krzyżowski.

Niedawno Starski wyznał Marii, że niegdyś część ziem we wsi Grabina należała do jego rodziny, a on ma zamiar odkupić owe tereny za hojną zapłatą. Ten fakt może potwierdzać przypuszczenia, że łączą ich więzy krwi.

Ci, którzy liczyli na romans mogą być nieco zawiedzeni, ale nigdy nic nie wiadomo. Nowe odcinki serialu zobaczymy na antenie TVP dopiero 8 stycznia 2018 roku. Będziecie oglądać?

MT

Więcej o: