W "Projekt Lady" nadszedł najważniejszy moment sezonu - metamorfozy. Po 4 tygodniach nauki nauczycielki wiedziały, że trzeba ich uczennice ze zmianami oswajać powoli. Na początek przyszłe damy pojechały do spa.
Usuną mi paznokcie. Moje życie bez paznokci nie ma sensu - rozpaczała niejedna.
Humor po stracie długich tipsów szybko poprawiły jednak masaże i lampka szampana, a potem jeszcze wiele kolejnych. Uczennice szkoły w Radziejowicach nie znały jednak umiaru.
Warto się bawić. Trzeba korzystać z życia, ale trzeba to robić tak, by następnego dnia, nie myśleć: "Kurczę, co ja zrobiłam" - mówiła Rozenek.
Zachowanie w spa nie było czymś niecodziennym dla dziewcząt. Wiele z nich nie miało sobie nic do zarzucenia. Dobre samopoczucie zmieniło się, gdy przeczytały, co studenci Collegium Civitas napisali o nich tylko na podstawie przedstawionych im zdjęć
"Wulgarna", "wygląda na agresywną" - czytała o sobie Daria. - W środku mi się dziwnie zrobiło - mówiła potem o towarzyszących jej uczuciach.
"Towar wielokrotnie macany staje się nieatrakcyjny", "czy ona pracuje jako prostytutka?" - czytała opinie studentów Julia. Popłynęły łzy - Może nie jestem dziewicą, ale nigdy nie szukałam przygód na jedną noc.
"Tony tapety", "arogancka", "królowa lodu", "wulgarny typ urody" - czytała jednym tchem Magda, która nie wydawała się na przejętą. - Nie dziwi mnie to, lubię być s*ką.
Okazało się jednak, że za tą twardą zbroją "zimnej s*ki" jest wrażliwa, zagubiona dziewczyna. Nie wytrzymała patrzenia na własne odbicie w lustrze. Wystudiowany wyzywający wizerunek pomagał Magdzie ukryć wiele kompleksów. Jak bardzo czuje się przez nie niepewnie, widać było podczas metamorfozy. Wybiegła z płaczem spod nożyczek fryzjera.
Puściły mi nerwy. Strasznie nabroiłam. Jest mi za to wstyd - mówiła podczas przed eliminacjami w gabinecie mentorek.
Czy Magda odpadła? Sama była bliska odejścia na własne życzenie. Zaraz po tym, jak mentorki kazały opuścić program jej koleżance, Rozenek powiedziała:
Coś co w projekcie nigdy nie miało miejsca w "Projekcie Lady". Sama zadecyduj. Jeżeli zmiany zachodzą zbyt szybko, nie jesteś na nie gotowa, oddaj perły. Jeśli jednak nam zaufasz, dasz sobie szansę, możesz zostać. Magdo, jaka jest twoja decyzja?
Zrobię wszystko, by zostać w tym programie - mówiła ze łzami w oczach Magda.
Trzymamy kciuki, by tym razem nic jej już nie złamało!