"Projekt Lady" rusza już w poniedziałek. "Warsaw Shore" w TVN-ie? Iza: Ja już się urodziłam w makijażu. Sądząc po zdjęciach uczestniczek, to będzie HIT

Iza Szimke to najbardziej kontrowersyjna uczestniczka programu "Projekt Lady". Przez swój wyzywający makijaż i słabość do dyskotek sprawia wrażenie, jakby była żywcem wyjęta z "Warsaw Shore". Jednak pozostałe uczestniczki wcale nie ustępują jej pola. Premiera programu już w poniedziałek, 27 czerwca o godz. 20:55 w TVN-ie. Poznajcie bliżej jego uczestniczki.

Dwanaście niegrzecznych dziewcząt trafia do eksperymentalnej szkoły w Pałacu w Radziejowicach. Ich edukacją zajmą się wykwalifikowani specjaliści pod wodzą dwóch mentorek: Tatiany Mindewicz-Puacz oraz dr Ireny Kamińskiej-Radomskiej. Uczestniczki przejdą szkolenia, zdobędą nowe umiejętności i poznają zupełnie nowe sfery życia. Wszystko po to, by stały się pełnymi klasy oraz pewnymi siebie kobietami. Jednak szansę na główną wygraną ma tylko jedna z nich. Po cotygodniowych eliminacjach, jedna z trzech finalistek otrzyma trzymiesięczne stypendium w Eurocentres Language Cambridge School w Wielkiej Brytanii. Przez trudy tego eksperymentu przeprowadzi je prowadząca program - Małgorzata Rozenek .

<< ZOBACZ ZDJĘCIA >>

Kandydatki na damy zamieszkają w Pałacu w Radziejowicach. Tutaj przez kolejne tygodnie, specjaliści będą dbać o ich rozwój i zmianę postawy życiowej. Już w pierwszym zderzeniu tych dwóch światów pojawią się potężnie zaiskrzy. Zachowanie dziewcząt przejdzie najśmielsze oczekiwania mentorek. Nieodpowiednie stroje, zbyt mocne makijaże, niewybredne słownictwo, wzbogacone łaciną podwórkową i kompletny brak pokory. Wszystko razem stworzy wybuchową mieszankę!

Wśród uczestniczek znajdą się prawdziwe przedstawicielki ciemnej strony mocy, których styl bycia zadziwi, zbulwersuje, a czasem wręcz przerazi. Uwielbiająca wyzywający makijaż oraz dyskoteki Iza to wieczny temat plotek na wsi. Tancerka klubowa Patrycja wciąż jest głodna pożądających męskich spojrzeń, więc więcej odkrywa niż zakrywa. Chłopczyca Andżelika stroni od kobiecości. Lubująca się w garderobie z sex-shopu Patrycja, rozpoczyna każdy dzień o godzinie 15.00 i spędza życie wyłącznie na imprezach oraz dbaniu o urodę. Agnieszka ma na swoim koncie pobyt w więzieniu, a Roksana wielokrotnie uciekała z domu i nie stroniła od narkotyków. Poza tym dziewczyny nie odmawiają napojów procentowych i innych używek oraz nie przepuszczą żadnej okazji do dobrej zabawy. Doborowe towarzystwo, czyż nie? A to tylko połowa nietuzinkowych osobowości, które zamieszkają w Radziejowicach. Jaką motywację do zmian znajdą dla nich mentorki? I przede wszystkim, jak na ich propozycje zareagują uczestniczki? Pierwsza noc, pierwsze śniadanie oraz pierwsze zajęcia już dadzą obraz tej nieustającej walki oraz uświadomią, że sztab "Projektu Lady" czeka praca u podstaw.

Już w pierwszym odcinku, każda z dziewcząt swoją osobowość zamanifestuje rzucającym się w oczy stylem. Dlatego też wygląd zewnętrzny oraz wizerunek kandydatek trafi pod lupę w pierwszej kolejności. Nowa garderoba, jakże odmienna od tej, którą posiadają dziewczęta, sprawi, że część z nich stawi potężny opór. Pozbycie się makijażu także okażę się w niektórych przypadkach traumatyczne. Nie mówiąc już o zdjęciu biżuterii czy usunięciu kolczyków. Brak współpracy będzie oznaczać wyrzucenie z projektu. Która z uczestniczek zaryzykuje i odmówi dostosowania się do zasad panujących w Pałacu w Radziejowicach?

Jednak, gdy przyjdzie czas bardzo intymnych zwierzeń, szczerych rozmów i dzielenia się swoimi doświadczeniami, pokaże się zupełnie inny obraz dziewczyn. Mentorka, psychoterapeutka i certyfikowany coach, Tatiana Mindewicz-Puacz zaskoczona ich wyznaniami, zobaczy promyk nadziei. Co dostrzeże pod wulgarnością i obscenicznym zachowaniem uczestniczek? Jakie mroczne tajemnice kryją dziewczęta z "Projektu Lady? Co je boli, co im przeszkadza i dlaczego podczas rozmów z Tatianą pojawiają się łzy?

Wszystkiego dowiecie się już w najbliższy poniedziałek o godzinie 20:55 w TVN.

Redakcja

Więcej o: