Już od dobrych kilku edycji Festiwal w Opolu nie obył się bez jakieś wpadki. A to artyści występują z playbacku, a to na festiwalu polskiej piosenki śpiewane są piosenki zagraniczne, a to wręcza, a następnie odbiera się nagrodę Katarzynie Cerekwickiej...
W tym roku nie było inaczej. Do koncertu "Debiuty"dopuszczono Sławomira Bieńka, w sumie bardzo dobrego wokalistę, który jednak debiutantem nie jest! Bieniek już od dobrych kilku lat istnieje na polskiej scenie muzycznej. Jego piosenka "Samotna" dwa lata temu była jednym z hitów wakacji w Radiu Zet.
Jego kawałek "To znowu ja" także bardzo dobrze radził sobie na playliście tej rozgłośni. Bieniek wystąpił także w ubiegłym roku w organizowanym (również przez TVP!) Festiwalu Piosenki Rosyjskojęzycznej w Zielonej Górze, gdzie zaśpiewał swoją wersję eurowizyjnego hitu Dimy Bilana "Believe". W zeszłym roku jako gwiazda pojawił się także w telewizyjnym koncercie "Siła muzyki" Radia Zet i TVN. Jednocześnie w tegorocznych opolskich "Debiutach" Bieniek zajął III miejsce...
Niezły "debiutant"... ;)
indigo
