O tym, że Małgorzata Socha buduje 350-metrowy dom, jest głośno od dawna. Aktorka i jej mąż planowali się tam przeprowadzić już latem, ale budowa jak to budowa, zawsze trwa dłużej. Na koniec prac czekały też koleżanki Sochy z serialu Polsatu "Przyjaciółki". Czemu?
Magda Stużyńska, Anita Sokołowska i Joanna Liszowska cieszyły się na huczną parapetówkę u Małgosi. Chciały się spotkać poza planem, pogadać. Niestety, imprezy nie będzie, a już za chwilę ekipa "Przyjaciółek" się rozjedzie, bo ostatni klaps na planie padnie 19 października - mówi nasze źródło z produkcji "Przyjaciółek".
Podobno Socha w ogóle zrezygnowała z robienia parapetówki. Ma za dużo zajęć. Pierwsze spotkanie w jej nowym domu to będzie Wigilia. I to - jak się domyślacie - w gronie najbliższej rodziny.
Ekipie nie pozostaje nic innego jak czekać na parapetówkę u Joanny Liszowskiej. - Kupuje willę w Warszawie - mówi nasz informator.
Jak się tylko dowiemy gdzie, damy znać:)
Pegaz