"Świnka Peppa" to brytyjski serial animowany produkowany w Wielkiej Brytanii od 2004 roku. Kreskówka szturmem podbiła serca również polskich widzów - od 2007 roku nowe odcinki ukazują się na rodzimym rynku. Jakiś czas temu widzowie, lub raczej rodzice widzów, wnioskowali o wprowadzenie do fabuły wątku LGBT, który oswajałby najmłodszych z różnorodnością. Życzenie zostało spełnione.
W najnowszych odcinkach kreskówki poznajemy nową bohaterkę, niedźwiedzicę polarną Penny. Podczas spotkania ze świnką Peppą, urocza postać zdradziła, że jest wychowywana przez dwie mamy. Zobaczyliśmy również scenę z mieszkania nietypowej rodziny.
Mieszkam z moją mamusią i moją drugą mamusią. Jedna jest lekarzem, a druga gotuje spaghetti. Uwielbiam spaghetti - powiedziała bajkowa postać.
Internauci natychmiast zareagowali na nowy wątek w fabule "Świnki Peppy". Część z nich jest zachwycona i mówi o przełomie w normalizowaniu związków jednopłciowych w społeczeństwie. Inni nie są specjalnie zadowoleni - twierdzą, że o kwestiach orientacji i różnorodności z dziećmi powinni najpierw porozmawiać rodzice. Pomiędzy użytkownikami Twittera wywiązała się burzliwa, ale interesująca dyskusja.
Małe dzieci nie powinny być narażone na ten rodzaj poprawności politycznej w kreskówce. Rodzice powinni zdecydować, kiedy przeprowadzić takie rozmowy z dziećmi. "Świnka Peppa" powinna trzymać się od tego z daleka.
Kocham to, że w serialu są rodzice tej samej płci.
Penny mająca dwie mamy po prostu rozgrzała moje serce - czytamy.
Co sądzicie o wprowadzeniu wątku LGBT do fabuły "Świnki Peppy"?