Agata Buzek i Jacek Braciak jakiś czas temu zostali sfotografowani, gdy przytulali się i całowali. Sytuacja była dosyć jednoznaczna i wskazywała na sporą zażyłość między tą dwójką. Żadne z zainteresowanych nie ma jednak w zwyczaju komentowania swojego życia prywatnego, dlatego przez długi czas czekaliśmy na oficjalne potwierdzenie medialnych spekulacji.
Jednak ostatnio para pojawiła się razem na premierze filmu "Córka trenera". Od tamtej pory sytuacja wydaje się być jasna.
Niedawno zakochani po raz kolejny zostali przyłapani przez paparazzi.
Towarzyszył im pies aktorki. Pupil to jej kompan od lat. Buzek adoptowała go ze schroniska.
Jak sama przyznaje, miłość do zwierząt jest dla niej naturalna.
Para spotkała się z Dawidem Ogrodnikiem i Martą Nieradkiewicz.
Ci postanowili jednak prędko wrócić do domu.
Udali się więc na przystanek autobusowy...
...ale wrócili jednak samochodem.
Buzek i Braciak najwyraźniej jeszcze na kogoś czekali.
Nietrudno zauważyć, że partnerów różni około 15 centymetrów wzrostu, jednak ci zdają się tym kompletnie nie przejmować. I słusznie!
Gdy do zakochanych dołączyły dwie starsze od nich panie, razem odjechali z miejsca spotkania.