Amanda Seyfried przyjechała do Berlina, żeby promować swój najnowszy film: "Lovelace" na 63. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie.
Na konferencji prasowej zaprezentowała się w naturalnej stylizacji. Bez zbędnego makijażu, który mógłby przytłoczyć jej delikatną, dziewczęcą urodę.
AP
Wisienką na torcie była jej wściekle czerwona sukienka, która dodała młodej aktorce seksapilu.
AP
Amanda Seyfried i "mur" paparazzi.
AP
Czyż nie wyglądała przepięknie?
AP
.
Amandzie Seyfried towarzyszyli koledzy z planu Rob Epsteina, James Franco, Peter Sarsgaard i Jeffrey Friedman
.
.