O zarzutach Dody, Edyty Górniak i Mariny
Tak, dowiedziałam się, że wydoiłam wszystkie artystki. Wystosowałam wobec tego odpowiednie oświadczenie razem z moim prawnikiem, które jest informacją dla artystek i dla mediów. W pewnym momencie trzeba powiedzieć "nie!". Nie mogę udawać, że deszcz pada, gdy wylewają na mnie wiadro pomyj. W sądzie wyszłaby cała prawda, ja bym mogła spokojnie z czystym sumieniem powiedzieć jaka jest prawda.