Adele nie zamierza być gwiazdą, która będzie zarabiać na swoim dziecku i pokazywać się z nim w ekskluzywnych sesjach dla magazynów. Przynajmniej na razie się na to nie zapowiada. Paparazzi przyłapali piosenkarkę w czwartek na lotnisku w Los Angeles ze swoją pociechą w ramionach. Jej czteromiesięczny synek był opatulony od stóp do głów w biały kocyk.
East News
Adele bardzo zależało na tym, by nikt nie dostrzegł choćby milimetra twarzy jej pociechy, dlatego chroniła swojego synka przed błyskami fleszów paparazzi. Piosenkarka przyleciała z synkiem do Los Angeles na Rozdanie Złotych Globów, które uświetni swoim występem. Nawet w czasie koncertów, gwiazda nie chce rozstawać się ze swoim dzieckiem choćby na parę dni.
East News
Synek Adele przyszedł na świat 19 października zeszłego roku. Jego ojcem jest narzeczony piosenkarki Simon Konecki. Konecki ma już córkę z poprzedniego małżeństwa. Od momentu urodzin dziecka gwiazda skryła się w swoim domu w West Sussex. Nawet jej przyjaciele le nie chcieli zdradzić żadnych szczegółów:
East News
Para chroni swoja prywatność do tego stopnia, że nie chciała nawet ujawnić mediom, jak ma na imię ich synek! Para nie zarejestrowała nawet imienia chłopca w urzędzie stanu cywilnego, co jest wymagane Wielkiej Brytanii w ciągu 42-dni od urodzenia dziecka, podawał Thesun.co.uk.
East News
Adele przemykała między fotoreporterami niemal w amoku. W końcu bezpiecznie dotarła do samochodu, gdzie znalazła schronienie i przytuliła swojego synka. Konsekwencja i upór z jaką Adele zasłaniała swojego synka karze nam przypuszczać, że raczej nie prędko zobaczymy ją i jej synka na okładkach magazynów. Jeden z magazynów proponował jej podobno nawet 3 miliony funtów dolarów za sesję, ale wokalistka nie skorzystała z propozycji.
Forum