ŚMIESZNE wtopy gwiazd na POWAŻNYCH galach

Ta czerwona kreacja nie była zbyt szczęśliwa dla Katherine Heigl. Kiedy w 2010 roku w Las Vegas aktorka odbierała nagrodę dla najlepszej kobiecej gwiazdy roku, urwało się ramiączko jej sukienki. O mały włos nie doszło do katastrofy. Zdążyła jednak złapać niesforną część garderoby. Dodatkowo z pomocą pospieszył prowadzący galę Billy Bush i trzymał ramiączko w czasie przemowy Heigl. Prawdziwy dżentelmen.

Miley Cyrus zapomniała o depilacji. Na gali People's Choice Awards zaprezentowała nieogolone pachy. Zdecydowanie nie wygląda to estetycznie. Taka młoda, a taka zapominalska. Nieładnie.

Czego się nie robi dla mody? Dla Beyonce jest mało takich rzeczy. Nawet, jeśli oznacza to, że będzie musiała się wbić w bardzo obcisłą suknię. W kreacji domu mody Pucci pojawiła się w zeszłym roku na gali w Metropolitan Museum of Art. I co z tego, że nie mogła samodzielnie wykonać jednego kroku? Przecież najważniejsze, że pięknie wyglądała. Wielkim wyzwaniem były schody. Pomagał mąż, raper Jay-Z, oraz dwóch ochroniarzy. Moda ponad wszystko, a co!

Francuska aktorka tak bardzo cieszyła się z wygranej swojego męża, że aż pierś wyskoczyła jej z tej radości. Jean Dujardin zdobył Złoty Glob w kategorii najlepszy aktor w komedii lub musicalu za rolę w "The Artist". Alexandra Lamy entuzjastycznie zarzuciła mu ramiona na szyję i pocałowała, przy okazji zapominając o głębokim dekolcie sukni i braku ramiączek. Co za widok!

Kto z Was wie, kim jest Erin Wasson? No właśnie, to nazwisko nam też jeszcze do niedzieli zbyt wiele nam nie mówiło. Po sprawdzeniu okazało się, że jest modelką i twarzą firmy kosmetycznej Maybelline. Teraz na pewno będziemy pamiętali. Zadbała o to, aby po Złotych Globach zrobiło się o niej głośno. Tak rozebrana pojawiła się na jednym z after party po gali. W końcu nieważne, jak piszą, byle by w ogóle pisali. Gratulujemy, misja spełniona.

Nagość nie jest jej obca. W 2010 roku rozebrała się do kalendarza Pirelli:

O tym trudno zapomnieć. Pachy Miley Cyrus przy owłosionych nogach Mo'Nique to pestka. Tymi właśnie włosami straszyła nas na rozdaniu Złotych Globów w 2010 roku. Padał wtedy deszcz, aktorka nie chciała zmoczyć sukienki, podniosła materiał do góry i cały świat zamarł. Mo'Nique nic sobie z tego nie zrobiła. Powiedziała, że jej mąż lubi owłosienie, więc ze względu na niego po prostu nie goli nóg.

Na kolejnej gali, Independent Spirit Awards, nawet nie zawracała sobie głowy długimi sukniami. Ubrała krótszą - tak, żeby każdy widział, jak dumna jest z owłosienia.